Recenzja: Sephora Favourites Lips Selection.

Sephora Favourites Lips Selection. Dostępny był jedynie stacjonarnie w Sephora. Teraz na półki drogeryjne wkroczył podobny zestaw czerwonych klasyków. Zastanawiam się nad jego zakupem, ale rzadko ten kolor gości na moich ustach. Bardzo cieszy mnie fakt, że takie zestawy pojawiają się w polskiej Sephorze. W USA takie zestawy są bardzo popularne i tam wybór jest naprawdę spory, od zapachów przez zestawy do pełnego makijażu. Przejdźmy do przedstawianego zestawu: Cena: ok. 135 zł (ja ze zniżką 10% na karcie Sephora Black zapłaciłam 121,50 zł). Co zawiera zestaw?: 1 Cream Lip Stain, Marvelous Mauve, Sephora Collection (full size), 1 Lip Injection, Too Faced 1 Artist Rouge M400, Make Up For ever (full…

Denko sierpień 2018.

Tak jak już kilkukrotnie wspominałam mam niesamowite zaległości, jeżeli chodzi o denka wszelkiego rodzaju. Te zużycia pochodzą jeszcze z sierpnia 2018. Pomyślcie same, ile mam do nadrobienia. Szkoda, że mój wolny czas to pojęcie bardzo względne i czasem przez cały tydzień potrafię go prawie nie doświadczać.Aktualnie rozłożona chorobą postaram się, może nieco nadrobić zaległości w tym temacie, a jest co uzupełnić od połowy roku 2018. Zacznijmy od czterech kosmetyków kolorowych, z którymi się pożegnałam:1. TONYMOLY Pokemon PURIN(Jigglypuff) Peach Pact SPF42 PA++ – puder prasowany.2. Skin Marcaron Sugar Base Mint Chou (baza pod makijaż).3. Transparentny puder utrwalający makijaż Artdeco Setting Powder Compact.4. Paletka cieni Sleek Makeup OH SO SPECIAL. Bardzo cieszy…

Kącik czytelniczy: „Niewyjaśnione tajemnice” Joel Levy.

“Niewyjaśnione tajemnice”. Kto z nas o nich nie słyszał? Z pewnością wiele miejsc, rzeczy i zdarzeń omówionych na stronach tej publikacji kojarzycie. Zagadki, które od wieków nurtują uczonych, niektórym spędzają sen z powiek. Nawet przy cudach dzisiejszej techniki są nie do wyjaśnienia, a rozwiązania tych problemów możemy jedynie się domyślać. Książka jest podzielona na kolejne części: tajemnicze miejsca, tajemnicze zdarzenia, dziwne doniesienia oraz zagadkowe artefakty. Najbardziej fascynował mnie rozdział dotyczący budowli. Nigdy do końca nie dowiem się jak powstały budynki, które po dziś dzień zachwycają rzemiosłem i kunsztem, które były znane przed narodzinami Chrystusa. Jak ludzie bez obecnej techniki byli w stanie pracą własnych rąk transportować wielkie, kamienne bloki i…

Kącik czytelniczy: „Pocałunek kata” Mons Kallentoft.

Jak kilka zdjęć w mediach społecznościowych może zmienić życie grupy nastolatków? Moje pierwsze spotkanie z komisarzem Malin Fors. Na półce czekają jeszcze dwie książki Monsa Kallentofta, ale po lekturze “Pocałunku Kata” zdecydowanie szybko ten fakt ulegnie zmianie. Dawno książka mnie aż tak nie pochłonęła. Autor w niebanalny sposób buduje napięcie, łączy kilka wątków i spektakularnie rozwiązuje sprawę. Rozpoczynając lekturę, nie spodziewałabym się takiego finału. Książka moim zdaniem posiada wszystkie rzeczy, jakie powinien mieć dobrze napisany thriller. Krótkie rozdziały i “uciekające” strony powodują tylko coraz większą chęć poznania kolejnego elementu układanki. Widzimy doskonale problemy, z jakimi zmaga się główna bohaterka i jej walkę z nałogiem. Komisarz Malin Fors już od pierwszych stron powieści nie jest typowym detektywem,…