Denko kwiecień 2017.

Po nowościach w mojej kosmetyczce w kwietniu nadszedł czas, by przedstawić, o jakie produkty pomniejszyło się już moje, spore zaplecze kosmetyczne. Nie ma tego niestety wiele. Dokładnie mamy 8 pełnowymiarowych produktów, 9 maseczek i 3 próbki. Jednak wiem, że maj będzie zdecydowanie bardziej owocny w zużycia, bo już mam odłożone kilka pustych opakowań. Nie wyobrażam sobie braku w mojej kosmetyczce suchych szamponów marki Batiste. Od momentu, kiedy na stałe weszły w asortyment drogerii, zawsze mam jeden pod ręką. To chyba szóste zużyte opakowanie. Ostatnio skończyłam wersję Bare Natural & Light Dry Shampoo. Bardzo przyjemny, delikatny zapach. Tak jak w przypadku innych suchych szamponów marki produkt działa bezbłędnie. Używamy, tak samo jak…

Haul marzec 2016.

Poszalałam ostatnio i to dość konkretnie. W drogerii Dr. Max nie wiedziałam, że mają aż taki wybór produktów. Na liście zakupowej nie zabrakło nowej nudziakowej palety od wibo. Co tym razem znalazło się w moim zakupowym koszyku? Kallos, rewitalizująca maska Czarna Jagoda do suchych, zniszczonych i poddanych obróbce chemicznej włosów z ekstraktem z czarnej jagody i olejem avokado. Natura Siberica, Szampon przeciwłupieżowy z bylicą i  śnieżną cladonią do wrażliwej skóry głowy Pierre Rene, płyn do usuwania masy żelowej, lakierów hybrydowych Pierre Rene, ekspresowy wysuszacz do lakieru Vianek, nawilżający krem do rąk zawiera ekstrakt z robinii akacjowej, olej z kiełków pszenicy i masło shea Beauty Formulas, Soothing & Nourishing Hand Mask,…