Wczoraj odwiedziłam Starą Mydlarnię w Krakowie. uwielbiam ten sklep, bo Panie są przemiłe i zawsze dobrze doradzą. Udałam się tam w celu nabycia wszechobecnych wosków Yanklee Candle i mój wybór padł na zapach Home sweet home. Dodatkowo kupiłam przesłodki kominek w kropeczki, a na koniec dostałam 10 % rabatu na kolejne zakupy. Łiiii ^^

Co do zapachu to Home sweet home pachnie dość mocno cynamonem. Mój TŻ stwierdził, że pachnie jakby w domu piekły się pierniczki na święta. Szkoda, że człowiek tak szybko przyzwyczaja sie do zapachu przy którym przebywa bo mogłabym wdychać ten zapach w nieskończoność.

A jakie zapachy Wy lubicie??

Social Media:

22 thoughts on “Zakupy: Mój pierwszy wosk + kominek.”

  1. Mi niestety nie po drodze z tym woskiem :c szkoda… mam nadzieję, że przy najbliższej okazji na trafię na te cuuda! Kuszą niesamowicie! 🙂

  2. Dzięki za podpowiedź 😉 myślałam, że w Krakowie nie można nigdzie stacjonarnie dostać yc. Jutro wybieram się pobuszować po zapachach 😉

  3. Dzięki za podpowiedź 😉 myślałam, że w Krakowie nie można nigdzie stacjonarnie dostać yc. Jutro wybieram się pobuszować po zapachach 😉

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *