Spam: Sensique.

Z racji tego, że niestety do osób systematycznych nie należę postanowiłam zrobić zbiorczą notkę, w której to zaprezentuje Wam kilka odcieni lakierów Sensique z różnych kolekcji. W najbliższym czasie możecie spodziewać się tego typu notek, a z mojej strony zapowiadam poprawę, systematyczność i przedstawianie lakierów kolekcjami. Co Wy na to?  263 FULLMOON MAPLE to perłowy róż pochodzący z orientalnej kolekcji, w którym widoczne jest sporo niebieskich drobinek co sprawiają, że lakier jest dość niebanalny. Na zdjęciu widoczne 2 warstwy i zdjęcie wykonane w świetle słonecznym. Widzieliście już go na blogu w duecie z Virtual Magic Nails 404: 261 ROSEWOOD to kolejny odcień z serii Oriental Dream. Odcień ten to burgund z domieszką brązu lub…

Zapowiedź: MY SECRET GLAM SPECIALIST EYELINER.

Przedstawiam NOWOŚĆ w marce MY SECRET ( dostępnej w Drogeriach NATURA oraz Drogeriach ASTER) MY SECRET  GLAM SPECIALIST EYELINER Daj się zauważyć!GLAM SPECIALIST to wyjątkowy specjalista od niepowtarzalnego makijażu!Cienki pędzelek umożliwia łatwą aplikacji. Nie rozmazuje się. Efekt widoczny przez cały dzień.Pojemność 4 ml. Dostępne 7 kolorów:3 klasyczne:  1 Carbon , 2 Onyx , 3 Silver Crystal4 najmodniejsze kolory sezonu: 9 Lapis lazuli, 10 Malachite, 11 Amethyst, 12 TourmalineCena 8,49 zł Eyelinery są dostępne od 28 czerwca 2012. Osobiście jest na tak. Miałam 1 eyeliner my secret i bardzo go lubiłam. A co Wy sądzicie o niebanalnych kolorach eyelinerów na lato? 

Kolekcja na lato 2012 SENSIQUE

Mam ogromną przyjemność przedstawić gorącą kolekcję na lato 2012 w marce SENSIQUE (dostępna w Drogeriach NATURA i Drogeriach ASTER) Kolekcja będzie dostępna od 28 czerwca 2012. Delikatne muśnięcia słońca, gorący piasek pod stopami, chłodna morska bryza chłodząca skórę…Orzeźwiające górskie powietrze, bezkresny błękit nieba, krystalicznie czyste potoki …Szum lasu, ciepło nagrzanego słońcem pomostu, chłód spokojnych wód jeziora…i Ty przygotowana na wakacyjną przygodę. Bądź trendy z kosmetykami z kolekcji Sensique Summer 2012. Sensique Summer Bronze Hipoalergiczny puder z witaminą E oraz naturalnymi filtrami UV.Delikatnie rozświetla skórę i nadaje jej satynowe wykończenie.Nie zawiera parabenów.Waga 7,5 g. Dostępna 1 wersja kolorystyczna. Cena 9,99 zł Sensique Summer Blush Hipoalergiczne róże z witaminą E oraz naturalnymi…

KOBO professional – róże 101 i 105.

Numer 101, czyli Coral Blush to intensywnie pomarańczowy róż. Na stronie wyglądał nieco bardziej stonowanie i dlatego nie do końca mi pasował. Powędrował już do nowego domu. Szczerze przyznam, że tym różem może sobie zrobić krzywdę amator. Skupię się bardziej na odcieniu 105, czyli rose petal, który jest dla mnie ideałem: Posiadam bardzo jasną karnację, więc iskrzący, blady róż jest dla mnie strzałem w dziesiątkę. Tym różem nikt nie ma prawa zdobić sobie krzywdy. Roztarty może służyć nawet jako rozświetlacz. Dzięki niemu na naszej twarzy pojawia się niezbyt rzucający się w oczy rumieniec i już dawno szukałam różu, który zapewni mi taki właśnie efekt. Są w nim drobinki, który ładnie rozświetlają twarz. Co do trwałości szczerze przyznam,…

Original Source Chocolate&Mint.

Tak, zużyłam już cały żel i płyn do kąpieli i pora na recenzję. Pozwólcie, że zacznę od żelu. Konsystencja tak jak w przypadku żelu chocolate&orange dośc powiedziałabym galaretowata, a po nałożeniu na dłoń substancja wydaje się przechodzić do stanu ciekłego. Pachnie dokładnie jak czekolada z miętowym nadzieniem. Jak dla mnie lepsze było połączenie czekolada z pomarańczą, ale to kwestia gustu. To jest dla mnie trochę zbyt mdłe. Żel ładnie się pieni, dobrze myje. Powiedzmy, że pod „względem technicznym” nie ma zupełnie na co narzekać. Płyn do kąpieli od żeli zdecydowanie różni się konsystencją, która jest gęsta, ale jednak nie tak jak żeli. Butelka jak dla mnie jest dość nieporęczna. Powinien być…

Orly Cool Romance.

Na Facebooku jakiś czas temu pisałam o tej kolekcji i umieszczałam jej zdjęcie: Kolekcja składa się z 6 odcieni, które chciałabym Wam zaprezentować nieco bliżej: You’re Blushing to kremowy odcień brudnej lawendy jak dla mnie. Zdecydowanie możemy zaliczyć ten kolor do pasteli modnych w tym sezonie. Na zdjęciu widoczne 2 warstwy.  Faint of heart to szary odcień z mikro ciemniejszymi drobinkami. Lakier w buteleczce jak dla mnie przypomina cement. Na paznokciach te drobinki jednak gdzieś giną, a nasze paznokcie pokrywa cudny szaraczek. Widoczne 2 warstwy emalii. Artificial sweetener to brudny róż z shimmerowym wykończeniem. Drobinki nadają mu srebrną nutę. Na zdjęciu tak jak w pozostałych przypadkach widoczne 2 warstwy.  Steel your heart to grafitowy metalik. Jak…

Róż Sleek Makeup Suede.

To druga rzecz, którą otrzymałam do testów od sklepu kosmetykomania. Powiem, że jest to róż idealny jak dla mnie. Jest to odcień brudnej, matowej brzoskwini. To, że jest to forma testera zupełnie mi nie przeszkadza. Róż nada się nawet dla laików. Gdy ktoś z nim przesadzi wystarczy łagodnie rozetrzeć. Utrzymuje się na twarzy (w duecie z pudrem sypkim) ok. 6 godzin. Z bazą pod makijaż i podkładem nieco więcej. Idealnie nada się zarówno do ciemniejszych jak i jaśniejszych typów karnacji. Ja jestem blada niczym porcelanowa lalka, a moja przyjaciółka ma ciemniejszą karnację i obu nam pasuje ten kosmetyk. Nakładam go zwykłym pędzlem do pudru (niestety pędzlu do różu specjalnego jeszcze nie mam). Nie ma problemów z…

Virtual Magic Nails 404 i 407.

Całą kolekcję magic nails Virtuala mogłyście zobaczyć już u mnie na blogu w poście z zapowiedzią. Od firmy Virtual dostałam dwa lakiery do testów. Przypadł mi numer 404 (róż), o który prosiłam oraz odcień 407. Pozwolę sobie zacząć od 407: Jako bazę pod ten pękacz użyłam lakieru z Deborah milano Shine Tech 60, o którym była mowa tutaj, a obecnie znajduję się on u Obssesion 🙂 Pękacz ten ma rdzawy kolor i zawiera drobinki. ładnie prezentowałby się na czarnej bazie, ale mi już znudziły się nieco powszechne połączenia i postanowiłam stworzyć nietypowego. Udało mi się choć trochę? O samym pękaczu mogę powiedzieć tyle, że w porównaniu do innych jakie miałam okazję używać pęka na prawdę ładnie…

Essene LE: Miami Roller Girl.

http://www.facebook.com/essence.cosmetic Kolejna limitowanka w wakacyjnym nastroju.Popatrzcie co wchodzi w jej skład: Cienie do powiek: 01 bienvenido a miami, 02 vice, vice baby,  03 miami p’ink Róż: 01 dates on skates Balsamy do ust: 01 miami heat, 02 miami p’ink Lakiery do paznokci:  01 bienvenido a miami, 02 miami p’ink, 03 four wheel drive, 04 miami heat Sztuczne włosy: http://www.pinkmelon.de Moim skromnym zdaniem oprócz różu nie ma nic ciekawego.  A jakie jest Wasze zdanie?

Finger Paints – Primary Color.

Kolejny kolor, który pochodzi z wymianki z coloresdecarol. To mój pierwszy lakier tego typu. Z kolorów tej marki po głowie jeszcze chodzi mi odcień Grape Gumball: http://www.coloresdecarol.com/2012/03/finger-paints-grape-gumball.html Co do samego odcienia primary color jest to czysta, krwista czerwień. Lakier nie zawiera w sobie jakichkolwiek drobinek. Opakowanie lakiery jest wygodne w użytkowaniu. Pędzelek dość długi, ale łatwo się nim aplikuje kolor.Jak się Wam podoba??

Farmona Sweet Secret czekoladowe mleczko do kąpieli.

Kosmetyk ten znalazł w mym domu nieco inne zastosowanie, a mianowicie służy jako żel pod prysznic. Jak dla mnie zapach jest nieco drażniący, ale co do reszty moich domowników im zapach przypadł bardzo do gustu. Mam skłonność do „porzucania” rzeczy pod prysznicem, czyli biorę szampon odżywkę i żel i wiadomym jest, że osoba, która będzie miała następnym razem styczność z prysznicem zmuszona jest uprzednio wynieść te wszystkie rzeczy lub po prostu zaakceptować mniejsze pole manewru. Ten żel przetrwał, a co więcej usłyszałam pytanie: „Gdzie kupiłaś tak ładnie pachnący żel?”. Zgadnijcie od kogo? Od mojego taty… Wyobraźcie sobie moje zdziwienie jak mężczyzna zachwyca się czekoladowym zapachem mleczka. Od tej pory żel ten jest ulubionym mojego…