http://lubimyczytac.pl/ksiazka/179185/rytual-babilonski

Sam tytuł książki nie skupił mojej uwagi, zrobiła to może nieco intrygująca okładka. Nie czytałam żadnego innego dzieła autora tej powieści, a szkoda.

Czytając z początku zaczęłam zastanawiać się czy ta książka, aby nie jest zbiorem przypadkowych opowiadań. Inne miejsca akcji, zupełnie inna problematyka. Z jednej strony samobójstwo, z drugiej morderstwo, a  gdzieś tam w odległej Ameryce Południowej badania połączone z romansem?

Dopiero po kilku rozdziałach czytelnik zaczyna zauważać dziwne podobieństwa, które wraz z begiem stron są coraz bardziej widoczne. Podczas lektury miałam moment, w którym już byłam pewna zakończenia, lecz nic z tego do ostatnich stron lektura była dla mnie odkrywaniem coraz to nowych niespodzianek.

Połączenie tajemniczego zakonu templariuszy z okrutną religią ludów Ameryki Południowej? Czemu nie… W tej książce możecie trafić na rzeczy, których Wasz umysł nie będzie chciał lub mógł zaakceptować.

Opisy samookaleczających się osób i moje wyobrażenie tych scen jeszcze długo pozostaną w mojej pamięci. Dlatego książki tej nie polecam osobom o słabych nerwach.
Kto więc pochłonie tę książkę z apetytem? Osoby lubujące się w literaturze Dana Brown’a z pewnością. (Znajdą tam nawet nawiązanie do „Kodu Leonarda Da Vinci”.)

Social Media:

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *